13 lipca 2021
Przetrwaliśmy globalną pandemię. Za nami ogromnie trudny rok. Jednak kampanie, które właśnie w tym czasie prowadziliśmy, dobitnie pokazują, że nadzieja jest silniejsza od przygnębienia.
Zaparzcie herbatę, usiądźcie wygodnie i zobaczcie, ile wspaniałych rzeczy razem zrobiliśmy.
Pilnujemy, by ludzie byli ważniejsi niż zyski.
Gdy Komisja Europejska przedstawiła nową strategię dotyczącą substancji chemicznych, zanosiło się na to, że wszystko zostanie po staremu, a Unia zadba przede wszystkim o biznes wielkich trucicieli. Musieliśmy interweniować. Nasza petycja, podpisana przez 127 tysięcy osób, pokazała, że obywatelki i obywatele patrzą politykom na ręce. Daliśmy w ten sposób konkretne wsparcie organizacjom, które domagały się opracowania nowego planu – takiego, który na pierwszym miejscu stawia planetę. Razem wymusiliśmy na Komisji sporządzenie nowej wersji strategii.
Walczymy o Europę, w której wszyscy ludzie mają szansę na dobre życie.
Ekonomiczne efekty pandemii boleśnie dawały o sobie znać, gdy zamykano firmy, a wielu ludzi traciło pracę. Nasza społeczność wiedziała, jak temu zaradzić. Podchwyciliśmy pomysł wprowadzenia powszechnego dochodu podstawowego i wprowadziliśmy go na europejską scenę. Pokazaliśmy, że aż 70% mieszkańców Europy popiera to rozwiązanie. W ten sposób zapoczątkowaliśmy debatę, która nadal trwa.
Stawiamy czoła zagrożeniom dla środowiska.
Gdy jakiś kryzys ogarnia cały świat, cały świat musi go rozwiązać. Dlatego wiemy, że droga do ochrony środowiska musi być wybrukowana konkretnymi działaniami Unii. W 2020 roku musieliśmy szybko interweniować, by zablokować plany importowania odpadów PCW skażonych ołowiem, które w Europie miały być poddane recyklingowi. Wysłaliśmy do europosłów tysiące tweetów i ponad 27 tysięcy e-maili w tej sprawie. Ta akcja pomogła ich przekonać, by odrzucili ten plan w głosowaniu.
Zmusiliśmy przywódców Europy, by zerwali biznesowe powiązania z wielkimi koncernami.
Zasada jest prosta: ludzie, którzy sprawują władzę, nie mogą być uwikłani w konflikt interesów. A jednak o przestrzeganie tej zasady trzeba się raz po raz upominać. Gdy kilku wysokich rangą komisarzy unijnych nie opublikowało w terminie swoich deklaracji majątkowych, ponad 100 tysięcy z nas przywołało ich do porządku. Nasza kampania i wywołana nią fala oburzenia sprawiły, że politycy dopełnili swoich obowiązków w ciągu dwóch tygodni.
Te pojedyncze historie nie oddają ogromu naszych wspólnych działań. Osiągnęliśmy także wspaniały rekord: aż 76% naszego budżetu pochodziło z darowizn od osób takich jak Ty! To szczególnie ważne dla naszej społeczności, bo nie przyjmujemy ani złotówki od firm i instytucji państwowych. Te drobne darowizny dają nam niezależność. Dzięki nim możemy działać elastycznie i skutecznie.
Jeśli chcesz wiedzieć więcej o naszych ubiegłorocznych kampaniach, nasz pełny raport jest już gotowy.
Gdy zbierze się wszystkie nasze działania w jednym miejscu, wtedy dopiero widać, jak nasze zaangażowanie zadziałało w wielu kwestiach, które bez niego mogłyby odejść w zapomnienie. Społeczność WeMove Europe to ponad milion osób. Łączy nas wiara, że jeśli obywatelki i obywatele będą mieć wpływ na przyszłość Europy, nasz kontynent może wyglądać o wiele lepiej niż wygląda dzisiaj.
Jeśli ubiegły rok, naznaczony tragediami pandemii, czegokolwiek nas nauczył, to tego, że kiedy działamy razem, potrafimy dokonywać wielkich rzeczy.